piątek, 21 grudnia 2012

Nie tak


Kolejne święta bez nich ... smutek mnie ogarnął i tak mi nijako. Tak bardzo bym chciała usłyszeć babsiu, babsiu ! Pocieszam się że za pół roku znowu będą wakacje ... 

8 komentarzy:

  1. Moje święta, też w tym roku bez tych najbliższych sercu osób...Ale jesteśmy wzajemnie w swoich sercach i żywię nadzieję, że jeszcze niejedne święta wspólnie spędzimy.
    A więc i Tobie tego samego zyczę a w związku z nadchodzącymi świetami przesyłam Ci życzenia słonecznej pogody ducha i pogody za oknem. I nadziei, odpoczynku, oddechu od męczącej codzienności...:-))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak to już jest, że nie zawsze możemy być z tymi których kochamy. Mimo to ciesz się świętami i chwilą oddechu.

    Wszystkiego najlepszego

    OdpowiedzUsuń
  3. Przykro mi to słyszeć, ale nie martw się, co się odwlecze to nie uciecze;) Ściskam mocno, choć wiem, że to nie to, co wnuczkowe babsiu;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma rady, trzeba się pogodzić, że to wnuk słoneczny, upalny, nie zimowy.
    Wszystkiego dobrego Magdo!
    Może jakiś zmarznięty, zagubiony wędrowiec do Was zawita?
    W górach się to zdarza ...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z daleka też można kochać i być kochanym, a lato będzie zaraz, za chwileczkę... Życzę Ci pogodnej cierpliwości i wielu dobrych wiadomości z daleka. A ode mnie Wesołych Świąt!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. fajny chłopczyk! moja córka mówi o babci per "dabcia" :)
    Wszystkiego dobrego na Święta!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Moi synowie zbliżają się do trzydziestki, dla nich babcia to po dziecinnemu "biba", i tak już zostanie chyba na zawsze; wszystkiego dobrego, Kozo, lato szybko przyjdzie; pozdrawiam serdecznie i miłego świętowania.

    OdpowiedzUsuń